1/6/25

911 GT3 RS „Dua Lipa Rennstall”: Pop na 9000 obr./min

Słoneczny weekend Grand Prix, morze błyskających fleszy i Porsche 911 GT3 RS, które w zielonym malowaniu z czarno-złoto-czerwonymi wirami staje się jeżdżącym autografem Dua Lipa. To właśnie wtedy – 26 maja 2025 r. – artystka odsłoniła swoje torowe cacko na tle Lazurowego Wybrzeża, a chwilę potem ruszyła na honorowe okrążenie po 3,3-kilometrowych ulicach Monte Carlo, od Casino Square aż po legendarny tunel.

Źródło: Porsche

Rennstall? Czyli stajnia w barwach popu

„Rennstall” to w wolnym tłumaczeniu stajnia wyścigowa – i dokładnie tak wygląda personalizacja przygotowana przez dział Porsche Sonderwunsch wspólnie z Dua Lipa. Na karbonowym skrzydle i błotnikach ukryto inicjały „DL”, a całość jest zapowiedzią dalszych, limitowanych gadżetów sygnowanych przez artystkę.

Surowa mechanika GT3 RS

Pod kolorową skórą kryje się bezkompromisowy 4-litrowy bokser kręcący do 9000 obr./min. 525 PS i sprint 0-100 km/h w 3,2 s dają „czystą adrenalinę” – jak mówi sama Dua Lipa. Aeropaczka rodem z Le Mans generuje downforce większy niż w wyścigowym 911 RSR, a w tunelu pod Fairmontem dźwięk silnika odbija się jak bas na koncercie artystki.

Źródło: Porsche

Popkultura spotyka motorsport

Kolaboracja Dua Lipa × Porsche to nie tylko marketing – to most między światem streamów a paddockiem. Artystka przyznaje, że emocje na scenie i w kokpicie to ten sam miks adrenaliny i perfekcji. Stąd obecność Dua Lipa w paddocku Porsche Mobil 1 Supercup, rozmowy z kierowcami i pierwsze wrażenia z jazdy „jej” Rennstall GT3 RS.

Źródło: Porsche

Co dalej?

Porsche zdradza tylko, że „historia Dua Lipa Rennstall dopiero się zaczyna”. Fani spekulują o track-dayach i limitowanych modelach kolekcjonerskich. Jedno jest pewne: GT3 RS jeszcze nigdy nie brzmiało tak… popowo.

Źródło: Porsche

‍Źródło: Porsche